Przeprowadzki
Przepraszamy za usterki.
Dwa tygodnie temu podpisaliśmy umowę na wynajęcie nowego mieszkania. W ten weekend, gotowi do wprowadzenia usłyszeliśmy od właścicieli, że nie mogą wynieść się w umówionym terminie, tylko kilka dni później. Dodam, że usłyszeliśmy to już jako bezdomni od dwóch dni squatujący u znajomych.
Zostaliśmy zrobieni w balona przez średnio uczciwych właścicieli mieszkania i obecnie gnieździmy się u w/w znajomych a moje rzeczy, ciuchy, materiały rysunkowe i inne takie (wszystko poza komputerem i paroma ciuchami) siedzi w piwnicy jeszcze innych (przemiłych) znajomych.
To niestety oznacza, że nie jestem w stanie pracować nad Kwarcowym Paciorkiem, nie ma do tego po prostu warunków- zamiast niego będę wrzucał Stripy na Główną, czyli tutaj.
Over and out.