Po Tygodniu W Górach
Wróciłem z Czarnej Góry. Deska była jeżdżona. Czas spać, dzieciaki.
Z ukłonem w stronę osób proszących o tapetę z tą ilustracją (ostrzegam, że to trochę większe formaty, niż oryginalnie zamyślałem):
Wróciłem z Czarnej Góry. Deska była jeżdżona. Czas spać, dzieciaki.
Z ukłonem w stronę osób proszących o tapetę z tą ilustracją (ostrzegam, że to trochę większe formaty, niż oryginalnie zamyślałem):